Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawel
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 9:47, 20 Kwi 2009 Temat postu: Aluminium -> PS a zdrowie |
|
|
Delikatnie chcialem poruszyc temat, ktory w wolej chwili zmacil moj spokój umyslowy. Czy ktos sie kiedykolwiek zastanawial jaki wplyw na ludzki organizm (mateistyczny organizm:) moze miec codzienne picie Yerby z PS okutego w aluminium.
Wilokrotnie bombardowaly nas mass media w tej kwestii. Udowadniano jak bardzo szkodliwe jest spozywanie pokarmow z garnków/naczyń wyprodukowanych z aluminium..
Co do szkodliwosci tego materialy przekonania 100% nie mam jednak warto sie na pewno sprawie glębiej przyjżec.
Sam PS nie mam ale czesto spotykam sie z opiniami o pekaniu tego typu naczynek. Wiec by temu zaradzic pakuja je w aluminium.
Idac ta droga. Samo PS peka tzn, ze czesc Yerby przesiaka w przestrzen miedzy PS a aluminium. I sie tam kisi. jak mozemy zaobserwowac chocby po bombillach. Napar z yerby obojetny na metale na pewno nie jest.
Wiec rodzi sie pytanie czy cos sie z aluminium dzieje w takich warunkach?
Jak ktos ma jakies pomysly, doswiadczenia lub dotarl do odpowiednich artykulow czy badan, to fajnie bedzie poszerzyc swoja wiedze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yerbaworld sklep
Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:13, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja słyszałem, że pokarmy gorące przygotowywane w aluminiowych naczyniach są kilkadziesiąt razy bardziej niebezpieczne niż te, przygotowywane na zimno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wujo444 moderator
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sarnów Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:18, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
dlaczego nie jest obojętny? Na aluminium jest. Aluminium na powierzchni ulega pasywacji, tj pokrywa się warstwą tlenku, i żeby go ruszyć, trzeba dostarczyć dużo energii. Zgadza się, wiekszej, niż pół szklanki gorącej wody.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pawel
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 11:18, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wujo, Czyli teoretycznie podarzajac za twoim tokiem rozumowania: mamy okute PS 300ml. Ktos sobie wrzuca tak 1/3 suszu. Leje wody do pelna (chyba bedzie wiecej niz 1/2 standardowej szklanki) i litrowy termos przelewa w np 0,5h to juz mu moze zaszkodzic? (bo szybko i duzo goracej cieczy) No i trzeba wziac pod uwage, ze YM to nie woda
No i w takim wypadku stosowanie zasypek 3/4 i nawet wiecej calkowicie wykluczalo by ryzyku skazenia organizmu, bo wody mniej wejdzie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sigvid
Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:43, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystko szkodzi - palę fajki, mieszkam na śląsku i walę wódkę a jakoś żyję , a tak szczerze... Ile osób tutaj ma PS 300 albo większe?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wujo444 moderator
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sarnów Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:08, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
pawel - primo, to PS są konstruowane tak, że metal nie styka się z wodą. Chyba że ktoś leje, az mu sie wyleje. Secundo - jeśli peknie - jakoś wątpie by tam dużo wody weszło. Bedą to ilości równie pomijalne, jak złota, które pobierasz gdy pijesz przez pozłacany ustnik. Nie ma sie czym martwić. Nawet jesli dużo wody i szybko - metal musiałby zostać podgrzany o kilkaset stopni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:37, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przez całe dzieciństwo piłam mleko gotowane w aluminiowym garnku i może kiedyś odbije się to na moim zdrowiu, ale jak dotąd, nie mam powodów do narzekań (choć nastolatką przestałam już być daaaawno temu ). Myślę, że nie ma powodów do obaw. Poza tym obicie PS ma na celu nie tylko osłonę w razie pęknięcia, ale przede wszystkim ochronę przed zbyt szybkim wysuszeniem. To drzewo schnie błyskawicznie. Używam PS od kilku miesięcy i nie dostrzegam żadnych pęknięć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ghosthunter
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:22, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Bez przesady z tym pękaniem. Pęknięte PS to po prostu pęknięte i ciasno ściśnięte drewno a nie szpara na kilka milimetrów. Prędzej będzie szkodziło zalewanie z czubkiem (czasem mi się zdarza) a nie pękanie drewna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
DarthMike
Dołączył: 17 Lip 2009 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:09, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli aluminium ma być szkodliwe to piwo w puszce chyba bardziej by szkodziło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
RuF
Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:36, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ale tu raczej chodzi o reakcję aluminium na gorącą wodę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kpt. Nemo
Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kedzierzyn-Koźle Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:06, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja całe życie z aluminium jem i jakoś żyje. I tak samo pewnie większość forum.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ghosthunter
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:23, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
I jak z tym aluminium, szkodzi czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ghosthunter dnia Nie 20:14, 31 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
norbert site admin
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 7:38, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
DarthMike napisał: | Jeśli aluminium ma być szkodliwe to piwo w puszce chyba bardziej by szkodziło |
Puszka na browca jest od wewnątrz pokrywana lakierem, a aluminium z okucia PS niestety nie... ale ważny jest odczyn, jeśli yerba ma obojętny, to no poroblemo, gorzej gdy jest kwaśny lub zasadowy...
Temperatura nie ma tu nic do rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez norbert dnia Sob 7:39, 18 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
wujo444 moderator
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sarnów Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:39, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
temperatura ma do rzeczy, ale nie 100stopni, ale co najmniej kilka razy większa.
w PS woda nie styka się z metalem - taka konstrukcja, że nie wystaje on ponad drewno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maagda
Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TL/Lublin/Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:11, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Yerbaworld ma racje. Kanapki w folii aluminiowuej moga czuc sie bezpiecznie, natomiat gorace pokazrmy, plyny -niekoniecznie. Ale jesli chodzi o drobne pękniecia w naczynku nie wiem(?)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|