www.yerba.fora.pl

norbert

Litrowy termos firmy Berghof z próżniowym wkładem szklanym o pojemności 1 litra z termometrem.

Do nabycia w hipermarkecie Carrefour (Łódź) za 29,90 + zaparzacz do ziółek lub mate gratis.

Zdjęcia pełnowymiarowe dostępne w galerii

A ja dalej mimo wszystko czekam na termos pajarito

wujo444

będzie teścik porównawczy na wzor tego autorstwa Palo S?

norbert

Już mogę napisać, że spadek temperatury przez 12 godzin nastąpił: od 95 st do 63

Palo S

Fajny termos, chętnie bym taki sobie kupił do pracy. W domu używam Fjorda Nansena, rano leję do niego wrzątek i jak wracam z pracy zalewam yerbę (po 10 h od zalania wrzątkiem ma temp. około 80 C).

pawel

Norbert, jaki masz termometr w tym termosie. Widzialem podobny w Carrefour (Krakow) firmy "Bergner". (szklane naczynie do parzenia do tego dawali gratis). Jego wielka wada bylo to, ze "szpikulec" od termometru mial jakies 3cm dlugosci. Wiec jezeli chciales precyzyjnie zbadac temperature to musiales miec wode po brzegi. (Patrzac na Twoje zdjecia to byl identyczny)

norbert

Piszemy o tym samym termosie... ja sobie radzę w ten sposób, że przechylam termos i po chwili odczytuję temperaturę

pawel

sprytnie

Ja natomiast "poluje" na termos firmy "thermos". 0,75L mozna kupic za jakies 30pln a z opini znajomych wiem, ze bardzo dobrze trzyma.
Jak juz bede miec to podziele sie wrazeniami:)

Merkelin · Wysłany: Pon 22:23, 02 Mar 2009 Temat postu:

Ja co prawda nie dostałem ale sobie kupiłem taki [link widoczny dla zalogowanych] z bardzo wygodnym "dzióbkiem". Z napisów wynika, że produkcji brazylijskiej, Termolar FlipTermo (cokolwiek by to nie znaczyło Wink

a poza tym ma napisane "Vacuum Flask", co chyba oznacza próżnię, o której w temacie termosów wiele się naczytałem. Poza tym posiada "ucho", co w połączeniu z dzióbkiem bardzo ułatwia nalewanie wody do materka. Co do trzymania temperatury, nie mierzyłem (bo nie korzystam kompletnie z termometru), ale trzyma na tyle długo, że nie zdarzyło mi się jeszcze pić chłodnej yerby (co przy poprzednim termosie nieznanej mi firmy zdarzało się często).
Trzeba tylko pamiętać, że ma szklany wkład, więc raczej unikam "obijania" go o twarde przedmioty.
Podsumowując wszystko jednym zdaniem - jestem zadowolony.

norbert · Wysłany: Wto 10:51, 03 Mar 2009 Temat postu:

Merkelinie, a mógłbyś zamieścić zdjęcie Twojego termosu, bez kubka i od góry, tzn chciałbym zobaczyć jak z niego się wodę wylewa?

Merkelin · Wysłany: Wto 17:32, 03 Mar 2009 Temat postu:

Postaram się pstryknąć taką fotkę. Na razie mogę powiedzieć, że korek z dzióbkiem jest tego typu, jaki widać na różnych filmikach z Cejrowskim w roli głównej, na przykład tutaj

norbert · Wysłany: Wto 19:48, 03 Mar 2009 Temat postu:

I to jest najfajniejszy sposób lania wody do matera

Merkelin · Wysłany: Wto 21:40, 03 Mar 2009 Temat postu:

Fotki "dzióbka" z termosu wrzucone do galerii, więc można sprawdzić (chociaż aparat ostrość bardziej na ściankę z tyłu złapał).
A co do wlewania wody, rzeczywiście się sprawdza.

norbert · Wysłany: Wto 23:40, 03 Mar 2009 Temat postu:

Dokładnie taki system lania wody mają termosy Pajarito, na które z utęsknieniem czekamy!

wujo444 · Wysłany: Śro 0:11, 04 Mar 2009 Temat postu:

aź sie na nienakręcił Razz

Sam stwierdziłem, że skoro taki F-N kosztuje 50zł (+przesyłka) za 0,5l, to równie dobrze mogę kupic Ptaszka 1l, z wygodnym nalewaniem, i przesyłka się zsumuje z przesyłką yerby Wink

mruwek · Wysłany: Sob 2:36, 07 Mar 2009 Temat postu: