Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Erewhon
Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:58, 06 Lip 2009 Temat postu: To mnie wkurza podczas picia yerby! |
|
|
Dzisiaj kolejny raz, jakiś znajomy ... musiał pociągnąć za bombille i ją wyciągnąć jednocześnie pytając: - A CO TO?
Wkurza mnie to!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Erewhon dnia Pon 20:59, 06 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
cemilia
Dołączył: 05 Lut 2009 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Annequin Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:00, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wkurza mnie, że to pierwsze zalanie jet tylko jedno!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
norbert site admin
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:35, 07 Lip 2009 Temat postu: Re: To mnie wkurza podczas picia yerby! |
|
|
Erewhon napisał: | Dzisiaj kolejny raz, jakiś znajomy ... musiał pociągnąć za bombille i ją wyciągnąć jednocześnie pytając: - A CO TO?
Wkurza mnie to! |
Ostatnio dałbym w pysk za ignorancję... tłumaczyłem co to jest yerba, naczynie i bombilla, i że podczas picia nie rusza się bombilli, a taki koleś, któremu tłumaczyłem od razu łapskiem do bombilli i zamieszał (spieprzył mi kopczyk)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baaxiu
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:08, 07 Lip 2009 Temat postu: Re: To mnie wkurza podczas picia yerby! |
|
|
Erewhon napisał: | Dzisiaj kolejny raz, jakiś znajomy ... musiał pociągnąć za bombille i ją wyciągnąć jednocześnie pytając: - A CO TO?
Wkurza mnie to! |
A to racja ! Bardzo denerwujące Mówi się nie ruszaj , zostaw, ale niee Wyszedłem wczoraj z pokoju na moment, siostra wyszła i wyjeła bombille " bo chciała zobaczyc co to za śmieszna łyżeczka " Za to reszta rodziny juz wie co i jak, i sami na siebie krzyczą - tylko nie ruszaj bRombilli ;P
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
norbert site admin
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:26, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A czy Twoja rodzinka też jest smakoszem yerby?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
brartek moderator
Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:12, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
cemilia napisał: | Wkurza mnie, że to pierwsze zalanie jet tylko jedno! |
Święta racja. No sami powiedzcie, jak coś takiego może nie wkurzać?
Erewhon napisał: | Dzisiaj kolejny raz, jakiś znajomy ... musiał pociągnąć za bombille i ją wyciągnąć jednocześnie pytając: - A CO TO?
Wkurza mnie to! |
Faktycznie jest coś takiego w bombillach, co sprawia, że szybko stają się one obiektem zainteresowania osób postronnych. Z reguły piję YM sam, ale jeśli robię to w towarzystwie, to nauczony doświadczeniem wolę mieć moje naczynko z mate blisko siebie i na oku. Często zdarzało mi się, że ktoś wyciągnął bombillę, ale to jeszcze pół biedy. Gorzej jak włożył z powrotem i zamieszał napar. No krew człowieka zalewa.
I tak jak piszecie, wszelkie tłumaczenia co to jest YM i jak się ją pije nie pomagają. Jak grochem o ścianę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baaxiu
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:28, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
norbert napisał: | A czy Twoja rodzinka też jest smakoszem yerby? |
Niby mówią że ble, gorzkie , okropne jak to można pić , ale za każdym razem podpijają ;P
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
cinul cynik
Dołączył: 05 Lut 2009 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żuławy Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:42, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
jakby mi kto yerbę podpijał to bym łeb urwał
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baaxiu
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:58, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
jak kasy dokładają to tego łyka niech podpijają ;P
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yerbarito
Dołączył: 27 Cze 2009 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kraju kwitnącej pyry Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:44, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A ja bym się cieszył, gdyby chcieli pić ze mną. najczęściej pada komentarz: Czy te "jebrowiny" muszą być takie wstętne ? Wstyd mi za mojego babiszona !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
cemilia
Dołączył: 05 Lut 2009 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Annequin Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:08, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Że niby jak?! "Wstrętne jerbowiny" Yerbarito - jak Ty żyjesz w takim domu!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
motylek1007
Dołączył: 08 Lip 2009 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:21, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
u mnie w domu znacznie gorzej mówi sie na yerbe a w pracy wyslali mnie do ortopedy bo psychiatra nie pomoże już nic...cóz wszelakie moje podejscie do życia nigdy się nie spotyka ze zrozumieniem wsród otoczenia, więc nie jestem zaskoczona jak zobaczyli yerbę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kpt. Nemo
Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kedzierzyn-Koźle Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:31, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A ja z tatą ostro siorbię wygodna sytuacja, bo dzięki teakiemu układowi każda yerba jest tania A ogólnie reszta rodzinki też czasami coś podpije jak sobie zaparzę. Ale wolą wąchać susz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Paketu-Berimbau
Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębno Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:27, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wąchać susz?! jeszcze wywąchają cały aromat
Mnie też wkurza w pici że pierwsze zalanie jest tylko jedno, ale jeszcze bardziej mnie wkurza jak kończy się yerba to znaczy że szybko zlatują te wszystkie zalania, a najbardziej jak nie kupie za wczasu i yerba mi się w domu kończy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sorrow
Dołączył: 28 Cze 2009 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:41, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Że jestem piekielnie głodny po wypiciu całego smaku z yerba zielska .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|