Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adalbert
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:34, 03 Kwi 2009 Temat postu: 75zł - co tu wziąć :) |
|
|
Pozwoliłem sobie zapożyczyć nazwę tematu od Sigvid, gdyż mam podobny problem, a w zasadzie pytanie (bo wybór Yerby to raczej przyjemność). Jednak chciałbym ograniczyć się do 75zł (z przesyłką), co daje jakieś 60zł na Yerbę w YW.
Zacząłem pić jakiś miesiąc temu, Pajarito zaraz będzie mi się kończyć, więc pomyślałem, żeby spróbować i inne klasyki. Dlatego chyba muszę zaopatrzyć się w Rosamonte. Dalej już kombinowałem: Cruz de Malta (sporo osób chwaliło), Amanda ziołowa (jakąś ziołową bym spróbował, a o tej akurat słyszałem) oraz La Tranquera (jakoś mi się rzuciła w oczy jak czytałem gdzieś).
Oczywiście czekam na wszelkie sugestie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wujo444 moderator
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sarnów Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tombo
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:12, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o ziołowe to od wczoraj jestem fanem Pajarito Hierbas Naturales. Rewelka. Ale Amanda ziołowa to też dobry wybór. Jest mało miętowa, dzięki czemu czuć te fajne ziółka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adalbert
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:18, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
wujo444 napisał: | Można jeszcze La Merced dodać |
Problem w tym, że z Rosamonte, Cruz de Malta, Amanda ziołowa, La Tranquera przekraczam już leciutko budżet. Ale w takim razie może Rosamonte 500g wezmę zamiast 1kg i jakoś tą La Merced wcisnę.
Pajarito mam, więc ziołową wezmę innej marki, ale bd miał na uwadze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wujo444 moderator
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sarnów Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:43, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
to ja bym jednak wział pierw La Merced, a potem La Tranquerę... chociaż dzisiaj przyszło opakowanie jednej i drugiej +Rosa+Amanda Zielona+CdM Biała i masz 60zł jak w morde strzelił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tombo
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:49, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
To kwestia gustu, ale mi biała CdM smakuje tak, jakby ją już ktoś wcześniej pił Osobom, którym podchodzą mocne yerby typu Pajarito poleciłbym jednak czerwoną CdM. To jest dopiero potęga smaku i mocy! Oj, siorbnąłbym, ale mi wyszła ;(
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adalbert
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:50, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A którą La Merced? Myślałem, żeby teraz wziąć La Tranquerę, a później [link widoczny dla zalogowanych] chyba, że któryś z tych gatunków nie nadaje się zbytnio do picia. Co sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tombo
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:20, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ha! Dobre pytanie. Wszystkie są świetne. Barbacua przydymiana, wędzona, de Monte szlachetna i wyrafinowana, a de Campo spokojna i przyjazna. Zawsze mam problem ze stwierdzeniem, którą lubię najbardziej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kpt. Nemo
Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kedzierzyn-Koźle Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:22, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak La Marced to ja polecam De Monte. Jest naprawdę wykwintna w smaku, czuć w niej yerbę, a nie fajki ;p Wczoraj doszła do mnie CdM Despalada i ją też gorąco polecam, tylko trzeba uważać ile się sypie, bo moc ma. A smak wręcz przeciwnie, delikatny. Rosamonte piłem Despaladę i była baardzo smaczna, i kopała ładnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adalbert
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:28, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Raczej myślałem o Yerbach z gałązkami... Jaką więc CdM i Rosamantę brać?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tombo
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:37, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
I tak będziesz musiał w końcu sprawdzić sam, którą wolisz, każdy ma inny smak i gust Ja bym zdecydowanie brał CdM czerwoną, bo to - moim zdaniem - yerba olśniewająca, jedna z lepszych jakie piłem, choć bez patyczków. Ale można się zakochać w samym wyglądzie tych listków - wszystkie równiuśkie, zielone i jakby grubsze niż w innych yerbach.
Rosamonte najbardziej mi smakuje elaborada i wspomniana przez Kapitana despalada. Jeśli nie piłeś żadnej, to może elaborada będzie dobrym wyborem na początek, skoro wolisz z patyczkami? Jest świetna. Tylko pamiętaj na przyszłość, że wszystkie Rosamontki są rewelacyjne a każda inna. Warto skosztować wszystkich, łącznie z suave.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adalbert
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:30, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ok, w takim razie na razie biorę:
Rosamonte Elaborada 1kg
Cruz de Malta chyba Despalada 500g
Amanda ziołowa 500g
La Tranquera 500g
Skoro wszystkie La Merced są dobre, to zapiszę sobie na następny zakup właśnie te 3 smaki w zestawie, bo taniej wyjdzie, niż bym teraz jeden rodzaj kupił, a potem 2 pozostałe. Do CdM Despalada to chyba mnie przekonaliście, jak już pisałem myślałem o Elaborada, ale skoro Despalada lepsza to spróbuję.
Do świąt, albo chwile po nich zamówię, więc jak ktoś jeszcze chciałby coś napisać, to będę wdzięczny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kpt. Nemo
Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kedzierzyn-Koźle Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:34, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak będziesz miał La Tranquerę, to napisz czy dobra, bo sam się na nią czaję... od początku przygody z yerbą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tombo
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:51, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
kpt. Nemo napisał: | Jak będziesz miał La Tranquerę, to napisz czy dobra, bo sam się na nią czaję... od początku przygody z yerbą |
O, ja tak samo, a właśnie skojarzyłem, że przecież mam próbkę. Dobrze, że mi przypomniałeś bo zastanawiałem się, co by tu siorbnąć wieczorkiem. Zaraz zasypię i zdam relację.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
n-krzychu
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:30, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
kpt. Nemo napisał: | Jak będziesz miał La Tranquerę, to napisz czy dobra, bo sam się na nią czaję... od początku przygody z yerbą |
Mi bardzo zasmakowała. I tu sie może narażę ale dużo bardziej niż Rosamonte. Tak wychwalana - a mi nie podeszła ( Rosamonte ). Ja bym polecił jeszcze Taragui zarówno con jak i sin palo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|