Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
norbert site admin
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:18, 08 Lut 2009 Temat postu: Nobleza Gaucha Cosecha Seleccionada |
|
|
Zielona Noblezka to mate z najwyższej półki! Śmiało może rywalizować z takimi markami jak Rosamonte Sellection Especial i La Merced! Dwuletni okres “leżakowania” tej mate, pozbawia ją goryczki, ale jednocześnie dodaje szlachetności w smaku, oraz nieźle “kopie”.
Opakowanie znacznie rożni się, na lepsze, od innych marek: jest to tekturowe pudełeczko, z boku posiada okienko, aby móc sprawdzić ile yerby pozostało, ponieważ pudełka nie otwieramy z góry, jak w la mercedkach, tyko pudełko na bocznej ściance posiada dzióbek, przez który nasypujemy mate do tykwy, choć ja osobiście tą mate wolę pić w palo santo!
Jest to mate, z którą nigdy się nie rozstanę, choć nigdy nie powinienem mówić “nigdy”.
Dane żywieniowe: brak informacji na opakowaniu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez norbert dnia Pon 12:21, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wujo444 moderator
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sarnów Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:21, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
mnie przywodzi na myśl w smaku Amandę Pojawia się tak charakterystyczna dla tego gatunku "siankowatość". Ponadto czuć lekko orzechowy posmak.
Ogółem jestem trochę rozczarowany - yerba dobra, ale bez spodziewanych fajerwerków.
Aha, pudełko rzeczywiście fajna rzecz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mikey
Dołączył: 21 Lip 2009 Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:38, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Faktycznie,przypomina Amande,czuć troche sianko.
Niestety bardzo szybko sie wypłukuje.Dzisiaj pierwszy raz ją pije i po 0,7 L prawie jej nie czuje,a nasypałem połowe naczynka 200ml
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak admin
Dołączył: 27 Cze 2009 Posty: 475 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:23, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Moja ulubiona Yerba. Polecona niegdyś przez cemilię stała się stałą pozycją w moich zamówieniach. W smaku łączy moc i bukiet, ale jak wspomniał Norbert - bez nadmiaru goryczy. Nieźle pobudza, a kartonik jest przemyślany i bardzo praktyczny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
norbert site admin
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL/Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:48, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Sianowata? Nieee! Pyszna!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
aDuch
Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głogów | Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:00, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wreszcie dorwałam się do tej Noblezy (z podziękowaniem dla Maniaka. Canarias czeka na swoją kolej).
Rarytasik W smaku kojarzy mi się z La Merced de Monte, ale jest bardziej zdecydowana, wyrazistsza, konkretniejsza. Faktycznie nie oszałamia goryczą, raczej zbalansowanymi nutami smakowymi. Miałam ciekawe odczucie zakrawające o synestezję - wrażenie, że ten smak ma złoty kolor, że piję złoty napój.
Susz mocno ssie. Wodę, naturalnie Inaczej rzecz ujmując - nasiąka łatwo i szybko (zalewanie takie samo, jak innych yerb), co jednak nie jest problemem... ponieważ yerbka trzyma smak równo przez 'przepisowe' ~7 zalań. Słabnie powoli, niemal niedostrzegalnie, przyjemność jest długa.
Moc bardzo userfriendly. Nie kopie niczym słoń, ale stopniowo rozjaśnia umysł do przyjemnego poziomu - świetnie zadziałała na całodniowe znużenie.
Trafiła na moją listę "chętnie kupię".
To chyba tyle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak admin
Dołączył: 27 Cze 2009 Posty: 475 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:48, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
aDuch - cosik dawno nie pisałaś - już się bałem, że sobie poszłaś z nieznanych przyczyn Fajnie że moja ulubiona yerba Ci zasmakowała - ja ją poznałem dzięki cemilii. Czy Ty też wyczułaś w niej lekką nutkę orzechową?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
aDuch
Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głogów | Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:59, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Maniak napisał: | Czy Ty też wyczułaś w niej lekką nutkę orzechową? |
Hmm... Chyba to właśnie ta orzechowa nuta zabarwiała mi wrażenia na złoto Chociaż bez podsunięcia mi nazwy "orzechowa" sama bym tak tego nie określiła - dla mnie to raczej lekko wyczuwalny, kojarzący się aromat, nadający Noblezie przyjemnej głębi smaku.
Spodziewałam się czegoś konkretniej orzechowego, więc uściślenie ode mnie dla ewentualnych szukających informacji: to jest yerba yerbista, nie orzechowa, posiadająca natomiast oryginalny, klimatyczny aromat/smak, który MOŻE się kojarzyć z orzeszkami.
(przynajmniej wg mnie )
Krótko mówiąc, picie sprawia przyjemność.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
convert
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Walbrzych Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:00, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Pycha! Na nieszczescie dla mojego portfela dolaczyla do moich faworytow... Siorbie sobie ja dzisiaj cały dzien, na spokojnie powoli... ah W smaku delikatna ale mocna zarazem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
angersquirrel
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:03, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
aDuch napisał: | [
Spodziewałam się czegoś konkretniej orzechowego, więc uściślenie ode mnie dla ewentualnych szukających informacji: to jest yerba yerbista, nie orzechowa, posiadająca natomiast oryginalny, klimatyczny aromat/smak, który MOŻE się kojarzyć z orzeszkami.
(przynajmniej wg mnie )
Krótko mówiąc, picie sprawia przyjemność. |
może, ale nie musi - ja tam żadnych orzeszków nie wyczułam, raczej coś słodkiego, choć do końca nie wiem co (?) ale smak zaiście przyjemny, chyba nawet lepszy od mojego dotychczas ulubionego pajarito.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kpt. Nemo
Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kedzierzyn-Koźle Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:46, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pajarito i Nobleza to dwa zupełnie inne smaki. Porównywanie Argentynek z Paragwajkami to niełatwa sprawa Miałem kiedyś tę Noblezę i nie pamiętam, by mnie urzekła smakiem. Smaczna była, ale bez zachwytu. Rosamonte i La Merced bardziej mi podeszły. A pudełko owszem, fajna sprawa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
angersquirrel
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:45, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
angersquirrel napisał: | ja tam żadnych orzeszków nie wyczułam, raczej coś słodkiego, choć do końca nie wiem co (?) ale smak zaiście przyjemny, chyba nawet lepszy od mojego dotychczas ulubionego pajarito. |
cofam co napisałam, tak jak na początku Nobleza mnie zachwyciła (chyba właśnie swoją innością) tak im dłużej ją piję, tym mniej smakuje, co dziwne, bo zwykle z yerbą mam na odwrót, ale cóz strasznie słodka ta yerba, a im dłużej ją piję tym słodsza się wydaje, tęsknię za goryczką pajarito...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gringo
Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łochów Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:31, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Od jakiegoś czasu jest to moja ulubiona. Pełnia smaku przy mniejszym udziale goryczki. Może trochę słabe, ale za to jaki smak! Pycha!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|