Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cris1983
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:07, 10 Sie 2011 Temat postu: Bombilla Acero Inox 18/8 rozkładana? |
|
|
Witam wszystkich użytkowników yerba.fora
Chcę zacząć swoją przygodę z Yerbą w związku z tym na dniach mam zamiar kupić niezbędny sprzęt do picia a więc w Bombille. Postanowiłem podejść do tematu racjonalnie i po przeglądnięciu zawartości kilku serwisów o tej tematyce doszedłem do wniosku, iż najważniejszym przyborem jest, bombilla więc to od niej (oraz od suszu) chcę zacząć kompletowanie swojego zestawu.
Z informacji, jakie udało mi się zebrać jedne z najbardziej polecanych typów bombilli są łyżeczki nierdzewne oraz te wykonane z alpaki. Biorąc pod uwagę, iż koszt alpaki nie jest mały oraz to, iż tak naprawdę nie mam pewności czy owy produkt (yerba) będzie mi smakował. Stwierdziłem, że należy rozpocząć od dobrej bombillki nierdzewnej oraz suszu, potem planuje poszerzać kolekcję o PS i być może o jakąś bombkę z alpaki.
Mój wybór padł na Bombilla nierdzewna Acero Inox 18/8 oferowanej przez jeden z polecanych serwisów
Żródło: materkowo.com [dopisek admina]
EDIT:
Dopiero teraz zauważyłem iż Acero inox nie jest nazwą modelu a całej serii różnych bombilek
W związku z moim krótkim stażem na forum nie mogę dać linka więc podam tylko nazwę strony sklepu (materkowo) zaś sama bomba ma numer 63 (końcówka linka przed html)
EDIT:
Na forum natknąłem się jednak na informację, iż łyżeczkowe bombki jest ciężko wyczyścić właśnie w owej łyżeczce, co skutkuję powstawaniem osadu => szlamu => syfu
Z powyższego wynika, iż wartało by posiadać rozkładaną bombillkę w celu szybkiego i sprawnego czyszczenia jej. Co prawda w opisie przedmiotu w sklepie jest napisane, iż owa bombka jest rozkładana, ale niestety nie ma tam żadnego zdjęcia, na którym było by pokazane gdzie owe się znajduję oraz jakiego typu jest to mocowanie? Jeśli jest ono umieszczone przy ustniku to ni jak nie pomoże mi doczyścić części łyżkowej a to jest prawdopodobnie najbardziej newralgiczny punk w samej konstrukcji.
Stąd też moja ogromna prośba do Was drodzy użytkownicy forum. Może ktoś z was posiada takową bombillkę i byłby w stanie mi podesłać jakieś foty owego sprzętu (rozłożonego) lub, chociaż napisać jak wygląda to rozkładanie i czy da się dobrze doczyścić łyżeczkę
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cris1983 dnia Czw 12:29, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gringo
Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łochów Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:14, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No to zacznę od tego, że piękna bombilla. Może też se taką kupię.
Słowo inox jest (jeśli dobrze pamiętam) szwajcarskim oznaczeniem stali 440c (to jest stal nierdzewna). Z takiej stali mam scyzoryk, tak więc polecam stal.
Po drugie niekoniecznie musi być rozkładana. Moja alpaka jeszcze nigdy się tak nie zapchała, abym musiał rozkręcać. Naprawdę rzadko ją rozkręcam. Jeśli masz dostatecznie długą szczoteczkę, noto to wystarczy.
A co do miejsca rozkręcania, to jeszcze nie widziałem bombilli rozkręcanej w innym miejscu niż przy sitku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Palo S grafik
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:00, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że przeczyścić można jedynie rurkę, sitko będzie ciężko doszorować w [link widoczny dla zalogowanych].
To, że bombilla nadal filtruje napar, nie zmienia faktu, ze gromadzi w się w niej osad, który zbyt ładnie nie wygląda. Radzę więc kupić bombillę z rozkręcanym sitkiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gringo
Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łochów Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:56, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie rozkręcam jej właśnie dlatego, że jak rozkręcę, to nic tam nie ma.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
cemilia
Dołączył: 05 Lut 2009 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Annequin Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:14, 04 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Czyśćcie bombille, czyśćcie! Ja nie czyściłam swojej przez dwa miesiące - nie zabrałam wyciora ze sobą na wakacje a jakoś nic mi w ręce nie wpadło przez cały ten czas aby ją wyszorować. Ale błota się w niej nagromadziło! Blech! Tylko rozkręcana bombilla z rozkładanym sitkiem!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
IGIEŁKA Cebador
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 446 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pd Polska
|
Wysłany: Nie 19:31, 04 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wow, faktycznie piękna. I można czyścić w zmywarce, to też dużo daje. Ponadto dobrym wyciorkiem i odrobiną werwy spokojnie wyczyścisz.
Generalnie typ łyżeczkowy jest według mnie typem idealnym : )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|