www.yerba.fora.pl

Cynikt

Jak w temacie.
Osobiście gotuję ciut więcej wody, zalewam PS, i dopiero zabieram się za termos. Wodę w PS zostawiam na minutę - 2, aby naczynie było ciepłe.
Nie mam określonego czasu, czasem jest po prostu letnie, czasem ciepłe.

Wydaje mi się, że podczas zalania w zimne PS, bardzo szybko schodzi temperatura napoju, a przygotowanie cieplejszej wody mija się z celem, ponieważ w takim wypadku 'parzymy' YM.

Mam nadzieję, że nie jest to pytanie retoryczne.

wsck

Ja osobiście nigdy nic takiego nie robiłem i nie robię.

IGIEŁKA

A ja zawsze zalewam PS ciepłą wodą, reszta idzie w termos i wtedy dopiero mogę rozpocząć ceremoniał zalewania. Jakoś tak już zostało.

Cynikt

Yerbnięty

nie nagrzewam:-) a sonda jest tendencyjna:-) normalnie jak referendum przygotowane PO Wink

tylko słuszne odpowiedzi:)

Paketu-Berimbau

Yerbnięty brawo brawo Very Happy

tendencyjna, to mnie rozbawiło Very Happy

Maniak

Ja również nie nagrzewam, szczerze powiedziawszy pierwszy raz się spotykam z taką metodą. Oczywiście nie podważam, może nawet sam wypróbuję Wink

.

Gringo

Ja wypróbowałem i ... to działa.

norbert

Skoro mówicie że działa, to tak zacznę robić.

Druid

Również nagrzewam i polecam, próbowałem parę razy bez ,ale wtedy pierwsze zalanie jest letnie i jak dla mnie mało smaczne.

wypass

ja czasem nagrzewam, czasem nie...i tak jest dobrze i tak Smile

cemilia

Ja nigdy nie nagrzewałam PS ale ostatnio zaczęłam i muszę przyznać, że ma to znaczenie. Pierwsze zalanie nie jest już takie letnio-ciepło-nijakie ale po prostu gorące.

Amigo

Dotąd nie nagrzewałem, ale to nie znaczy, że nie warto spróbować Wink