www.yerba.fora.pl

Cynikt

Witam!
Dodam kolejnego krzyżowca. Tym razem żółty. Cruz de Malta Limon.
Zakupiłem ową yerbę z przeznaczeniem na terere.
Po otwarciu pudełka czuć aromat kwaśnych owoców. Dla laika pachnie cytryną =]
Zmroziłem wodę [gazowaną delikatnie] w lodówce. Wziąłem kubek około 0,4 litra.[duży żółty lipton]
Bombilla do środka, nalałem około 1/4 kubka.
Wsypałem prawie do pełna yerby. Dolałem delikatnie wody. Odstawiłem na jakiś czas. Dolałem ponownie:
Smak: delikatny jak na yerbę, czuć cytrynę. Nie czuć chemii. Bardzo dobrze orzeźwia. Wcześniej piłem na zimno tylko La Merced zieloną i w porównaniu lepiej wypada Krzyżowiec! Przelałem całą wodę mineralną, smak dalej się utrzymywał.
Działanie: przyjemne =] Nie mam nienaturalnego pobudzenia po yerbie, co najwyżej przechodzi zmęczenie i nie wraca. Człowiek jest rześki i ochoczy do działania. Myśli również się klarują.
Dokładnie tak działa owa yerba. Być może u osób nie przystosowanych do wpływu używek na układ nerwowy efekty mogą być mocniejsze.

Nie próbowałem i nie zamierzam próbować na ciepło, od tego mam "klasyczne" yerby. Pole do popisu zostawiam innym!

Jako[czy może do] terere na upalne dni: polecam!
Jak na razie owa yerba wpisuje się do mojego: a-must-have.

Cynikt

klosek1990

Moja pierwsza Yerba. Powracam do niej z sentymentem. Smak cytrusów nie zakłóca smaku yerby. Piłem tylko na ciepło. Pylistość absolutnie zerowa. Polecam. Jest to Yerba warta spróbowania.

Pac

Niedawno zamówiłem wyżej wymienioną mate na spróbowanie. Zalałem ją ciepłą wodą, spodziewałem się bardziej kwaskowatego smaczku, ale jest delikatna i orzeźwiająca. Z czasem poeksperymentuję z tereré Very Happy

Zaobserwowałem jeszcze bardzo małe pylenie podczas sypania.

dakota67

W moim pierwszym zestawie (jak dotąd) znalazła się właśnie CdM Limon Very Happy

. Jest spoko. Mało pyłu, moja "laicka" bombilka spoko sobie radzi. Bardzo fajny smaczek. Smile

Tego smaku Limonki... hmm... jakoś nie za dużo. Ale ogółem CdM Limon na + Laughing

convert

dakota67

Jak dla mnie... to po 3 zalaniu już "pachnie" malizną Very Happy

slonik

Na początku smak bardzo kwaskowaty, a moc strasznie szybko się wypłukuje. Klasyczne CdM są dużo lepsze. Zawartość pyłu znikoma, za co należy się plus. Pobudza delikatnie co w spokojniejsze dni jest ok:) Niestety nie smakowałem jej w terere ale i na to przyjdzie czas:)